Rajd rowerowy WGR 10 sierpnia 2014: Grójec – Kawęczyn – Grójec
Witam Was kochani znowu! Tym razem zdam przebieg rajdu z Grójca (WGR KiS), który odbył się dnia 10 sierpnia. Został on zorganizowany tydzień później (po przełożeniu o 7 dni z uwagi na upał) od rajdu z Piaseczna. Celem były też okolice Kawęczyna i jak się później okazało – to same “Łowisko pod dębową beczką”, które zostało wynalezione przez przewodników rajdu piaseczyńskiego.
Standardowo spotkanie zostało wyznaczone na godzinę 10 rano na rynku grójeckim.
Temperatura była na pewno niższa niż tydzień temu, ale niedużo.
Chętnych na wyprawę było trochę mniej, niż ich liczba z rajdów czerwcowych. Głównie wynikało to z sezonu urlopowego.
- Zbiórka piętnastu rowerzystów na rynku na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Przewodnicy rajdu rowerowego zorganizowanego przez stowarzyszenie WGR na rynku – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści na skrzyżowaniu na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Zebraliśmy się w grupę około 15 osób i po krótkiej przemowie ruszyliśmy do pobliskiego sklepu po zaopatrzenie. Przewodnikiem był Sławek, który zorganizował jakiś czas temu ciekawą wycieczkę do Runowa.
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym przy jednym ze sklepów spożywczych zaopatrujący się w wodę i batony ufundowane przez organizatora rajdu stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Po zakupach potrzebnych artykułów ruszyliśmy standardową drogą z rynku ulicą Kościelną, a po drodze jak się kończyła wlotem na rondo spotkaliśmy kolejną grupę rowerzystów, która do nas dołączyła. Liczba uczestników wzrosła wtedy do około 20.
- Rowerzyści przy DK 50 na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Zjechaliśmy na dół ulicą Armii Krajowej, by potem bezpiecznie przekroczyć drogę numer 50. Pewien odcinek dalej zaczynała się już bezpieczna droga dla rowerów, których w Grójcu jest niestety nadal niedostatek.
- Rowerzyści na drodze dla rowerów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Szczęsna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Jadąc nią pedałowaliśmy pod dość duże wzniesienie, by potem, jak się droga dla rowerów skończyła, przejechać prosto prawie pod trasę ekspresową i zjechać lokalną jezdnią w okolice Głuchowa.
- Rowerzyści na drodze lokalnej wzdłuż S7 na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Szczęsna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści zjeżdżający ze wzniesienia na drodze lokalnej wzdłuż S7 na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Szczęsna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści przejeżdżający obok zabudowań na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kośmina k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści mijający infrastrukturę nieczynnego zakładu produkującego żelatynę na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kośmina k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Mieszkańcy Grójca mijający infrastrukturę nieczynnego zakładu produkującego żelatynę na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kośmina k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści wjeżdżający do lasu na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Mirowic k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Odpoczynek cyklistów w lesie przy zadaszonej altanie dla rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Mirowic k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Stamtąd udaliśmy się w dość już nam znane miejsce, mianowicie drewnianą zadaszoną altankę. Jak to mawiał wtedy Artur – korzystajmy z nich, póki jeszcze są :).
- Przejazd przez las rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Mirowic k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Po bardzo krótkim postoju (raczej celem obrania trasy niż odpoczynku) ruszyliśmy przez lubianą przeze mnie i nie tylko leśną drogę.
- Przejazd skrajem lasu rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Mirowic k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Na lewym planie pole uprawne, na prawym ściana lasu. Pośrodku ich osoby, które zamiast siedzieć w domu i spać/leżeć/zbijać bąki, wolały wsiąść na rower i pojeździć po okolicach Grójca w doborowym towarzystwie. Czy żałują? Najlepiej zapytajcie ich o to sami :).
- Przejazd polną drogą rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Mirowic k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Gościeńczyc k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
I znowu mijana ta sama stadnina, co wcześniej. Troszkę piaszczysta droga mogła lekko przeszkadzać, ale na pewno nie uniemożliwiała jazdy.
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Gościeńczyc k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Po wyjeździe z niej trafiliśmy na asfalt. Według wstępnych założeń, pewien odcinek jechaliśmy czerwoną trasą Krainy Jeziorki, tą główną. W planach mam objechać jej drugi odcinek od Jeziórki, aż do ujścia Jeziorki do Wisły. Miałem to zrobić tego lata, ale z uwagi na zmianę pracy będę musiał prawdopodobnie przełożyć to na 2015 rok.
- Rowerzyści przy drodze DW 722 na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Gościeńczyc k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści mijający znak informacyjny na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Mirowice k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Po pewnym czasie znaleźliśmy się w Mirowicach. Podziwialiśmy razem piękne widoki po obu stronach drogi.
- Malownicze krajobrazy Lasu Mirowskiego widziane z drogi asfaltowej przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Mirowice k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Zarośla i drzewa widziane z drogi asfaltowej przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Mirowice k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Zabudowania widziane z drogi asfaltowej przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Mirowice k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Wjechaliśmy do jakieś wsi, ale nie jestem w stanie napisać jakiej.
- Krowa widziana z drogi asfaltowej przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Mirowic Wieś k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Mieliśmy nawet szczęście spotkać nietypowych obserwatorów naszego rajdu.
- Ciągnik mijany przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Mirowic Wieś k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Traktor widziany z drogi asfaltowej przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Mirowic Wieś k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Wyminęliśmy się z dwoma ciągnikami, których kierowcy kryli niemałe zdziwienie na nasz widok.
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Nowych Racibór k. Tarczyna niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Gospodarstwa rolnicze widziane z drogi asfaltowej przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Nowych Racibór k. Tarczyna niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Pola uprawne widziane z drogi asfaltowej przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Nowych Racibór k. Tarczyna niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Dotarliśmy w miejsce, w którym byłem praktycznie pierwszy raz. A znajduje się ono zaledwie kilka kilometrów od Grójca.
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Racibór k. Tarczyna niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Droga utwardzona, asfaltowa. Przeważnie z małym natężeniem ruchu.
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Ale cóż to? Postanowiliśmy odwiedzić miejsce odkryte przez Piaseczno :). Ja już tu byłem, ale niech przynajmniej zobaczą to miejsce osoby będące tu pierwszy raz. Zresztą i ja lubię wracać w takie atrakcyjne lokalizacje, więc wcale nie byłem zawiedziony.
- Rowerzyści na polnej drodze w kierunku Łowiska Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści na drodze wjazdowej do Łowiska Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Dla przypomnienia napiszę jeszcze raz: dojechaliśmy w miejsce zwane “Łowisko pod dębową beczką”.
Drugi raz zdjęć terenów już nie robiłem, ponieważ znajdziecie je w relacji o wyprawie z Piaseczna do Kawęczyna.
- Parkowanie rowerów przez właścicieli w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Odpoczynek rowerzystów w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Odstawiliśmy rowery na bok i schroniliśmy się pod znanym już mi dachem karczmy.
- Wspólne rozmowy rowerzystów w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Rozgorzała wesoła dyskusja na różne tematy, było wiele śmiechu i żartów.
- Elementy dekoracji widziane przez rowerzystów w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Odpoczynek rowerzystów na świeżym powietrzu w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Testowa jazda cyklistki na składanym rowerku z małymi kółkami w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Dużym zainteresowaniem cieszył się ciekawy rower na małych kółkach. Kilka osób za zgodą właścicielki spróbowało jazdy próbnej.
Jednak każdy przyzna, że najśmieszniejszym momentem dnia było to, kiedy Sławek zapytał czy mamy ochotę na kiełbaski. Zapadła wtedy grobowa cisza. Ale kiedy dodał, że stawia, momentalnie zawtórował mu jednym głosem tłum, że oczywiście :D. Po prosto trzeba mówić na drugi raz, że będą darmowe kiełbaski, a wtedy frekwencja będzie dużo większa i już :).
- Wspólny posiłek rowerzystów w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Sjesta rowerzystów po posiłku w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Usiedliśmy do stołu jak jedna rodzina i przystąpiliśmy do spożywania posiłków. Po zjedzeniu Sławek opowiedział jeszcze parę ciekawych historii, których wszyscy z uwagą słuchali.
- Przygotowania do odjazdu rowerzystów w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Wsiadający cykliści na rowery w Łowisku Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Odjazd rowerzystów z Łowiska Pod Dębową Beczką na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Po odpoczynku zebraliśmy się znowu w grupę i ruszyliśmy w drogę powrotną.
Najedzeni i zadowoleni, czego jeszcze nam do szczęścia potrzeba?
- Odjeżdżający rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Kawęczyn k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Drogę powrotną wybraliśmy już najkrótszą, czyli przez Lesznowolę. Wracało się bez większych problemów.
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści pokonujący zakręt na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kawęczyna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Widać zresztą, że każdy zadowolony. A siedząc w domu co można przeżyć? Kolejny odcinek telenoweli? Nie warto. Telewizja kłamie haha :D. Ruszcie kochani tyłki i dołączcie do nas :). Spróbujcie choć raz, jak się nie spodoba to najwyżej drugi raz się nie zjawicie. Ale najpierw trzeba spróbować :).
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – okolice Kośmina k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Zabudowania widziane przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Szczęsna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Przygotowania do bezpiecznego pokonania skrzyżowania przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Szczęsna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Bezpieczne opuszczenie skrzyżowania przez rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Szczęsna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Rowerzyści na drodze dla rowerów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Szczęsna k. Grójca niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Dojazd do ronda rowerzystów na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
Pod koniec powrót prowadził już tą samą drogą, co na początku. Przekraczanie “tirowskiej” trasy i pod górę do ronda, a potem na teren rynku grójeckiego, gdzie wszyscy szczęśliwi pożegnaliśmy się ze sobą.
- Rowerzyści na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Dojechanie rowerzystów na rynek na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
- Pożegnania rowerzystów po dojechaniu na rynek na rajdzie rowerowym zorganizowanym przez stowarzyszenie WGR – Grójec niedaleko Warszawy (10 sierpień 2014)
To już wszystko z tej relacji, zapraszam i zachęcam do udziału w rajdach. Jedyne co stracicie to pewnie kalorie, które spalicie :). Wasze zdrówko Wam za to podziękuje.
Pozdrawiam
lukenkuken